Kapusta dobra na..

Nadchodzi zimowy czas przymrozków i gołoledzi, a co za tym idzie czasami spotkać nas może twarde lądowanie na lodzie, które w najlepszym przypadku kończy się krwawym wylewem lub zwichnięciem. Wtedy pomocna może okazać się .. kapusta 🙂

KAPUSTA DOBRA NA ..SINIAKI

Znanym i skutecznym sposobem na siniaki/ zbicia jest okład ze świeżych liści kapusty. Liście wystarczy rozwałkować drewnianym wałkiem lub butelką i przyłożyć na obolałe miejsca.
Takie okłady stosujemy 3 razy dziennie. Początkowo (na skutek wydzielania się płynów ustrojowych) mogą wystąpić bóle. Oznacza to, że rozpoczął się proces leczenia. Liście mogą czernieć i więdnąć. Niech nikogo to nie przeraża :). Wystarczy zmienić kompres.

..I NIE TYLKO 🙂

To nie wszystkie zalety kapusty. Niedoceniana kapusta znana była już w starożytności (wzmianki m.in: w dziełach Pliniusza – I wiek p.n.e, Katona i Galena). Leczono nią choroby płuc, watroby, stawów, choroby wrzodowe żołądka i dwunastnicy, wrzody, obstrukcję.

KURACJE NATURALNE – SOK Z KAPUSTY
Rozcieńczony wodą sok ze świeżej kapusty jest rewelacyjnym środkiem gojącym:

• przy owrzodzeniu żoładka i dwunastnicy,
• niedokwaśności i nadkwasowosci.
• chorobach dróg oddechowych i strun głosowych,
• zapaleniu pęcherzyka żółciowego,
• chorobach wątroby i śledziony
• cukrzycy, zapaleniach okręznicy
• niedoczynności tarczycy

Jak powinna wyglądać kuracja:

1. Pierwszy tydzień: 1-2 szklanki pół godziny przed posiłkiem
2. Drugi tydzień: 2-3 szklanki
3. Trzeci tydzień: 3- 4 szklanki
4. Czwarty tydzień: 4- 6 szklanek
5. Kolejne tygodnie: powrót do 1 szklanki

OKŁADY Z KAPUSTY

Kapusta (najlepiej w formie papki) wraz z kurzym białkiem stosowana jest na ropiejące rany, oparzenia i wrzody. Zawarte w niej fitoncydy niszczą gronkowce złociste i inne bakterie.

INNE EKOPORADY
Zimą najlepiej spożywać kapustę kiszoną z dodatkiem utartej marchewki, cebuli, kminku. Jest to rewelacyjny środek wzmacniający i skuteczny środek przeciwglistny dla dzieci..
Kiszoną kapustą z domieszką cebuli i czosnku można także leczyc astmę oraz zapalenie nerwu kulszowego.
Jedzmy więc kapustę jak najmniej przetworzoną na zdrowie…. Bigos czemu nie, ale sporadycznie… 😉