Szklane butelki – pomysł na szklane domy

3 domy w Cap – Egmont zbudowane ze szklanych butelek i niezwykłej pasji

Szklane butelki jako budulec na dom ? Niezwykłe prawda ? A jednak taki dom powstał.

Zdecydowała niezwykła pasja. To pasja była motorem, dzięki której powstały domy z butelek, a właściwie trzy domy i kaplica.

Można je do dziś podziwiać w Cap – Egmont, na Wyspie Księcia Edwarda, na wschodnim wybrzeżu Kanady.
Szklane butelki zebrał i domy został zbudowane przez nieżyjącego już Édouard’a T. Arsenault’a.

Szklane butelki z korkiem, po winie, z których powstał dom

Wszystko zaczęło się w 1979 roku gdy Édouard otrzymał wakacyjną pocztówkę z pozdrowieniami od córki. Pocztówka prezentowała dom – zamek wykonany ze szklanych butelek.

Édouard był tak zaskoczony, podekscytowany i zainspirowany wizją domu z butelek, że zapragnął stworzyć własny.

Zaczął zbierać butelki. Nie było to proste zadanie, gdyż mieszkał w małej społeczności. Zdobywał je z lokalnej restauracji, klubów, odkładali je dla niego także krewni i sąsiedzi.

W dzisiejszych czasach, w których plastikowe butelki wyparły prawie całkowicie te szklane nie maiłby tak łatwego zadania. Własciwie mógłby brać pod uwagę tylko butelki po alkoholach, te po mleku i większości napoi są dziś plastikowe.

Tymczasem w ciągu pół roku zgromadził ponad 25 tysięcy zużytych butelek !

Szklane butelki na nalewki oraz po winie wymagały przygotowania

Aby zastosować butelki jako materiał budowlany należało je oczyścić i była to zapewne mrówcza praca.
Zimę 1980 roku Édouard spędził w piwnicy własnego domu na czyszczenia butelek butelek. całe dnie odklejał etykiety, segregował butelki i czyścił. Jako emeryt miał sporo czasu, a dodatkowo napędzały go marzenia o “szklanym domu”.

---

---

Budował szklane domy przez 4 lata

Wiosną 1980 roku, w wieku 66 lat (!), rozpoczął budowę wymarzonego szklanego domu.

Warto podkreślić, że Édouard nie był budowlańcem. Wcześniej, w swoim życiu zawodowym, był rybakiem oraz stolarzem, więc przy budowie domów musiał sporo się nauczyć. Ale jak to mówią praktyka czyni mistrza.  

Ludzie byli pod wrażeniem jego pracy, zachęcali go do kontynuowania, a miejsce gdzie szklane butelki „przetwarzał” na domy stało się atrakcją turystyczną.

W 1981 roku, pierwszy dom z butelek szklanych został otwarty dla turystów i do dziś stanowi atrakcję turystyczną.

Od 1980 roku, do wiosny 1984 roku, Édouard scementował ponad 25.000 butelek o różnych kształtach, rozmiarach i kolorach, w trzech fantastycznych budynkach. Było to dzieło jego życia.

Szklane butelki projektowane z myślą o wykorzystaniu na budowie ?

Być może producenci butelek powinni projektować je specjalnie dla wykorzystania w budownictwie  – jak zrobił to Heineken w 1963 roku, ze szklaną butelką wobo ?

Były to butelki o bardziej kwadratowym przekroju ułatwiającym układanie ich warstwami, jedna, na drugiej, na zaprawie (lub nawet bez zaprawy).

By nie były zbyt śliskie dwa boki butelek miały specjalne perforacje.

Dodatkowo łączenie butelek ułatwiało wgłębienie w dnie butelki dopasowane kształtem do szyjki butelki.

Te walory połączeniowe widać doskonale na poniższym filmie.

Gdyby takie butelki były masowo produkowane i wykorzystywane Édouard miałby też łatwiejsze zadanie. Jednak być może wtedy nie zbudowałby tak kolorowych fantazyjnych domów, co zapewniały rozmaite kształty i kolory jakie miały szkle butelki z których budował.

Niestety, ten pomysł nie doczekał się masowego zastosowania. Szklanych butelek wobo wykonano tylko 60.000 sztuk i dziś mają one charakter kolekcjonerski.

Zdjęcie wprowadzające: Etienne Valois ; lic. CC BY-NC-ND 2.0