Zimą potrzebują naszej pomocy…
Dokarmiajmy ptaki i zwierzęta !
Nie wszystkie zapadają w sen i bez naszej pomocy nie przetrwają zimy.
Potrafią chronić się przed zimnem (już w październiku np. zmieniają futerka z letnich na 4 razy bardziej gęste – zimowe.
Uchronią się przed niebezpieczeństwem, zmieniając kolor sierści z ciemniejszej na jasną (np. brązowy zając bielak latem staje się zupełnie biały zimą !), ale ciężko jest im uchronić się przed głodem…
Zwłaszcza te zwierzęta, które żywią się roślinami czy ptaki, które żywią się owadami, zimą prawie nie mają co jeść .
Oczywiście radzą sobie z ta sytuacją jak mogą.
Zwierzęta roślinożerne w miarę nadchodzącej zimy tracą apetyt.
Posilają się wygrzebanymi spod śniegu korzonkami, mchem, sucha trawą, skubią korę drzew lub jeżeli dopisze im szczęście zmrożonymi jagodami głogu, jarzębiny czy innych roślin.
Czasami natrafia na pojedyncze koszyczki nasion na chwastach.
Czasami nawet nie gardzą padliną…
Ciekawym przypadkiem jest wiewiórka.
Ta mała spryciula z dużym wyprzedzeniem potrafi przygotować zimowe zapasy i co ciekawe tych zapasów nie przechowuje w dziupli tylko zakopuje je w głębokich dołkach (do 30 centymetrów).
W nich składa 1 szyszkę lub 1 orzeszek na trasie, która sobie wyznacza.
Jej zbiory są imponujące (potrafi zakopać nawet 40 000 szyszek !!).
Takie zapasy bez problemu powinny pomóc jej przetrwać zimę, ale niestety zapomina, gdzie te pyszności zakopała…. 🙂
Zimowy czas spędza więc na szukaniu zapasów… często głodując !
W lesie troszeczkę lepiej radzą sobie dziki.
Mają one doskonały węch, który pozwala im znaleźć korzenie roślin nawet pod półmetrową warstwa śniegu.
Niestety muszą błyskawicznie się z tą warstwa uporać, aby nie ubiegli ich towarzysze…
PTAKI w MIEŚCIE
Wielu stwierdzi, że najlepiej mają ptaki w mieście, ponieważ często są dokarmiane chlebem przez mieszkańców.
Dokarmiane tak, ale…
Niestety duża ilość chleba w pożywieniu ptaków wywołuje poważną chorobę – kwasicę oraz biegunki.
Chleb jest solony, wiec może prowadzić nawet do śmierci ptaków wskutek zaburzenia gospodarki wodnej organizmu (po takim posiłku chce im się pić, a nie mają zimą, jak zdobyć wody).
Bardzo niebezpieczny jest też dla nich spleśniały chleb lub pieczywo namoczone i zamarznięte, a to się często zdarza.
ZASADY DOKARMIANIA
Jakie są wiec najważniejsze zasady dokarmiania…
- Pokarm musi być zawsze świeży, nie zepsuty i nigdy nie solony ( nawet słoninka powieszona dla sikorki na dworze po 2 tygodniach zjełczeje)
- Wzbogaćmy pokarm np. owocami, warzywami, rodzynkami, tak aby u dokarmianych zwierząt czy ptaków nie wystąpiły niedobory pokarmowe na skutek jednorodnej diety.
- Miejsca, gdzie dokarmiamy powinny być czyszczone z zalegających pozostałości i odchodów
- Wybierajmy najlepiej miejsca suche, ponieważ np. zmarznięty pokarm może uszkodzić ptakom przełyki i może wpłynąć na wyziębienie organizmu
- Miejsce dokarmiania powinno być tez trudnodostępne dla innych zwierząt, aby spokojnie mogły się posilić i mieć zawsze możliwość szybkiej ucieczki
- Jeżeli rozpoczęliśmy dokarmianie ptaków – RÓBMY TO CAŁĄ ZIMĘ !