Stół w ogrodzie
Kiedy rano wychodziłam z domu miałam w planach posprzątać stodołę, zająć się kredensem i generalnie dokonać czegoś niebywałego 😉
Jednak znienacka okazało się, że dziś święto i po prostu nie wypada się przemęczać.
Postanowiłam dzień święty święcić i usadowiłam się w ogrodzie na słońcu 😉
Ułożyłam bukiet, przyniosłam sobie książkę i jabłuszko.
Siedzę sobie i świętuję, nic się nie dzieje, jest pięknie.
Zrobiłam nawet zdjęcie mojego entouragu.
Teraz każda wolna i słoneczna chwila jest na wagę złota 🙂
Dlatego też podwieczorki, czytanie książek, czy jakiekolwiek inne spotkania przy stole wartoby przenieść do parku lub ogrodu.
O tak :
Bukiet z łąkowych kwiatów i liści, jabłuszko prosto z sadu i książka pani E.Bronte to dzisiejszy zestaw letnio-ogrodowy 🙂
zdjęcie z : www.zpotrzebypiekna.pl
zdjęcie z : www.celebrationsathomeblog.com