Pozytywny wpływ kasztanów
Chory organizm czy miejsce pobytu ?
Częste bóle głowy, osłabienie, bezsenność, choroby nerwicowe, zaburzenia układu trawiennego, nieżyty gardła i problemy z kręgosłupem to powszechne dolegliwości, z powodu których co roku miliony ludzi udają się do lekarza.
Zazwyczaj problemu dopatrujemy się w złym stylu życia, źle postawionej diagnozie czy źle dobranych lekach.
Jedno jest pewne jesteśmy złotym klientem dla przemysłu farmaceutycznego.
Efekt brania leków niestety jest krótkotrwały. Dolegliwości jak były tak są, czyli analizując nie do końca problem dotyczy naszego organizmu.
Jeśli Ty lub ktokolwiek Ci bliski zaczyna wykazywać choćby najmniejsze symptomy dolegliwości opisanych powyżej warto przeanalizować, czy nie jest to efekt negatywnie napromieniowanego miejsca w którym najczęściej przebywacie.
Oddziaływanie promieniowania podziemnych żył wodnych są czynnikiem wyzwalającym rozwój takich chorób jak: rak, astma, reumatyzm, choroby nerek i pęcherza, ból i ropienie uszu, a nawet chorób umysłowych, epilepsji.
Tu medycyna konwencjonalna raczej nie pomoże, ale warto skorzystać z wiedzy naszych przodków i wypróbować ich sposoby.
Tych metod jest bardzo dużo, ale jesienią szczególnie warto wspomnieć o jednej bazującej na dobrodziejstwie kasztanów.
Kasztany
To właśnie kasztany złagodzą oznaki szkodliwego promieniowania.
Ta metoda jest znana od niepamiętnych czasów, ale jest jedna zasada i wskazówka radiestetów :
Twierdzą, że kasztanów nie należy wykładać luźno w strefach napromieniowanych.
Zalecają natomiast, aby 36 kasztanów nawlec na sznurek i wieszać w miejscu , w którym śpimy, pracujemy lub najczęściej przebywamy. ( ” Radiestezja w domu i ogrodzie” – Czesław Spychalski )
Warto też do wazonu wstawić gałązki brzozy lub jałowca, ale o tym w następnym artykule…
Zdjęcie: Pixabay