Warto przeczytać!- ”Głosy rewolucji żywnościowej”

Już do nabycia ”Głosy rewolucji żywnościowej” . Niniejsza pozycja stanowi szerokie omówienie kwestii związanych ze zdrową żywnością. Czytelnik znajdzie w niej nie tylko rady dotyczące dobrej diety (niekoniecznie tej odchudzającej), ale też cenne wskazówki od lekarzy, informacje na temat GMO czy też panoramiczne spojrzenie na zagrożenia związane z produkcją żywności, czyli agrobiznesem.

Książka jest formą szeregu wywiadów przeprowadzonych z lekarzami, pisarzami, filmowcami, aktywistami, biochemikiem i prawnikiem, a rozmowy uporządkowane są pod względem tematycznym. Tu każdy ma coś ważnego do powiedzenia, każda rozmowa kończy się jakimś przesłaniem, a wszystko spaja szacunek do żywności jako nieodzownej części składowej superorganizmu, jakim jest Ziemia.

Czytelnik z rozmowy z lekarzem dowie się, że białko zwierzęce oraz przetwory mleczne są wysoce niebezpieczne dla organizmu, sprzyjają rozwojowi chorób sercowych i nowotworowych. Najlepsze składniki odżywcze, w tym przeciwutleniacze, znajdują się w produktach roślinnych (oczywiście tych niemodyfikowanych) i są dowody naukowe na to, że zmiana diety na wegetariańską zapobiega chorobom sercowym i nowotworowym, a nawet jest wysoce prawdopodobne, że są w stanie rozwój ten powstrzymać, a może też i cofnąć.

Jeśli ktoś może mieć wątpliwości, to John Robbins przeprowadza rozmowę także z Morganem Spurlockiem, autorem głośnego filmu „Mój superrozmiar”, żywym dowodem na szkodliwość śmieciowego jedzenia. Spurlock wystawił na szwank własne zdrowie po to, aby przekonać się, jakie zmiany zajdą w jego organizmie w ciągu 30 dni, podczas których posilał się wyłącznie pożywieniem w restauracjach sieci McDonald’s. W tym czasie Spurlock niemal całkowicie podupadł na zdrowiu, a wątroba właściwie nadawała się do wymiany.

Rozmówcy Robbinsów nie oceniają mięsożerców, wykazują pełne zrozumienie dla kulinarnych tradycji bogatych w mięso i nabiał, a ubogich w produkty roślinne. Ich protest kierowany jest głównie wobec korporacji, które na niezdrowej żywności zbijają ogromny kapitał, i wobec nieetycznych agrobiznesmenów, zamęczających hodowane przez siebie zwierzęta.

Przeciętnym zjadaczom rozmówcy proponują rozpoczęcie dobrej zmiany od choćby jednego postanowienia, rezygnacji z jednego szkodliwego produktu. Tu warto raz jeszcze powtórzyć, że publikacja prezentuje szerokie spojrzenie na problem żywności, dlatego czytelnik dowie się także, jak jego bezpośredni wybór może wpłynąć na ocalenie planety.

Każdy z rozdziałów kończy się notką podsumowującą, która prezentuje najważniejsze z omawianych zagadnień w formie porad dla czytelnika. Wskazane są również strony internetowe, które posłużyć mogą poszerzeniu wiedzy z zakresu zdrowej żywności. Są to wprawdzie amerykańskie witryny, pisane w języku angielskim, ale polski czytelnik bez problemu dotrze do ich odpowiedników tworzonych w języku polskim, których ostatnio jest coraz więcej.

Zaletą tej książki jest jej forma – krótkie wywiady czyta się bardzo dobrze – oraz panoramiczność spojrzenia na kwestię zdrowego żywienia. Jej siłą jest to, że mądrze korzysta z wiedzy autorytetów, jakimi są biegli w najnowszych badaniach lekarze czy ekologiczni aktywiści z wieloletnim własnym doświadczeniem w eksperymentowaniu nad zdrową żywnością.

Publikację szczególnie polecić trzeba młodym rodzicom, gdyż – jak się okazuje – u dzieci w bardzo wczesnym stadium życia kształtują się nawyki żywieniowe, które wpojone są na zawsze.

John Robbins, Ocean Robbins: „Głosy rewolucji żywnościowej”
Wydawnictwo ILLUMINATIO Łukasz Kierus, Białystok 2014

Polecamy tę książkę!- Ekogazeta