Żel aloesowy
Z każdym dniem coraz częściej przebywamy na świeżym powietrzu.
Spacerujemy, cieszymy się pogodą, organizujemy pikniki.
Niestety, te radosne chwile mogą w każdym momencie zostać zakłócone przez jakiegoś „niesfornego” owada, przez dzieci, które z impetem nieostrożnie wpadną w pokrzywy albo gdy sami, w pośpiechu, sparzymy się przygotowując np: grilla.
Jest kilka prostych sposobów, bo pomoże nam i pietruszka i łopian, ale przecież nie zawsze mamy te rośliny pod ręką.
Dlatego zachęcam do przygotowania żelu aloesowego i posiadania go ze sobą.
Ulga jest natychmiastowa po jego zastosowaniu.
Jak zrobić żel aloesowy ?
- Najlepiej przygotować pojemniczek np. po zużytym kremie, szeroki słoiczek lub sterylny pojemniczek zakupiony w aptece
- Przecinamy wzdłuż liście aloesu i wyciskamy do pojemniczka gęsty żel
- Pojemniczek zakręcamy (warto dobrze go opisać !) i przechowujemy w lodówce
Prosty przepis… a powstały żel – rewelacyjny !! 🙂
W sytuacji, kiedy oparzenie lub ukąszenie jest bardzo poważne można nałożyć na chore miejsce dużą ilość żelu i leciutko owinąć bandażem.
Pamiętajmy jednak, że poważnych obrażeń nie wolno bagatelizować.
Żelem aloesowym złagodzimy ból, ale pamiętajcie o zasięgnieciu porady lekarza.
zobacz też >> woda aloesowa