Jak to jest u zwierząt?

Dziś dzień zakochanych, Walentynki – dzień przesadnego obnoszenia się ze swoimi uczuciami, dzień przepełnionych restauracji i kin, gdzie ludzie wzajemnie się przepychając udają zadowolenie.
Nie żebym bardzo nie lubiła tego dnia, bo mimo wszystko miło jest dostać kwiatka czy tam jakiegoś pluszowego miśka, ale równie dobrze mógłby dla mnie nie istnieć, generalnie nie wzbudza we mnie głębszych emocji.

Kiedyś czytałam bardzo ciekawy wywiad z dr. Andrzejem Kruszewiczem, pod tytułem: Seks dzikich zwierząt, polecam jego lekturę.  A że 14 lutego to dzień bez wątpienia taki kochliwy i sprzyjający igraszkom, postanowiłam bardziej zainteresować się tematem.

POCAŁUNKI U ZWIERZĄT

Zawsze zastanawiało mnie czy zwierzęta się całują, miałam kiedyś koleżankę, która miała parę psów,  bardzo często wydawało się że pasy okazywały sobie uczucia właśnie się całując.

No i faktycznie wychodzi na to że niektóre zwierzęta się całują, okazując sobie tym oznaki przyjaźni, miłości ba nawet pożądania. Całują się ryby, ssaki i ptaki, tylko że u ptaków jest to bardziej obijanie się dziobami niż całowanie.

Małpy bonobo na co dzień praktykują pocałunki francuskie, ryby z gatunku gurami podczas gry wstępnej przyciskają do siebie wargi swoich otworów gębowych przez dobre 10 minut, słonie bez jakiegokolwiek wahania wpychają swoje trąby do pyska słonic a lwy morskie dotykają się pyskami przez ponad dwie godziny.

Nie od dzisiaj wiadomo, że również w świecie zwierząt partnerzy o siebie zabiegają, widać to bardzo wyraźnie u ptaków, tam samca wybiera często bardzo skrupulatnie samica, im bardziej ekstrawagandzki i kolorowy jest tym większe ma szanse na powodzenie u samiczek.

WIERNOŚĆ
A co z wiernością u zwierząt? Większość zwierząt jest poligamicznych, ale trafiają się również gatunki, które łączą się w pary na całe życie.

Do monogamistów zaliczają się wilki, hieny i likaony, tyle tylko że w całym stadzie rozmnaża się samiec i samica alfa, pozostali członkowie stada mają za zadanie zdobywać jedzenie i bronić.
Nie trzeba szukać daleko przykładów wierności, w stałych związkach żyją również wrony, łączą się w pary w wieku dwóch lat i potrafią przeżyć ze sobą w zgodzie nawet do siedemdziesiątki ! Podobnie sprawa się ma u słoni, które dożywają sędziwego wieku, potrafią przeżyć 80 lat w stałym związku.

Do monogamistów należą bobry, kiedyś myślałam że bociany również łączą się ze sobą na zawsze, jednak tak nie jest, owszem łączą się ale tylko na okres lęgowy.
A jak to jest u poligamistów, nie powiem bywa nadzwyczaj ciekawie, bo trzeba się wybić spośród konkurencji i na przykład taki manakin czerwonoczapy, w obecności samicy, po prostu szaleje, zaczyna tańczyć i się wyginać na gałęzi jednocześnie pokazując swoje walory osobiste, którymi są bajecznie kolorowe pióra, nie rzadko musi rywalizować z 10 innymi samcami.

SEKS ?
Według sporej grupy naukowców zwierzęta a na pewno ssaki lubią uprawiać seks i odczuwają z niego przyjemność. 

Autor książki Emocjonalne życie zwierząt Mark Bekoff mówi: „Czy komary lubią seks – nie wiem. Ssaki na pewno.”

Zwierzęta według niego nie tylko lubią seks ale również orgazm, już dawno została obalona teoria że zwierzęta uprawiają seks dla samej prokreacji.

Kilkanaście gatunków naczelnych spółkuje, gdy samice nie są zdolne do prokreacji. Podobnie zachowują się delfiny.

Najwidoczniej doznanie przyjemności u zwierząt i u ludzi zaznacza się w bardzo podobny sposób w najbardziej prymitywnych częściach mózgu.
Kent Berridge, biopsycholog z University of Michigan, postanowił wykonać badania. Jego materiałem badawczym były szczury, które porównał do niemowląt.

Doświadczenie było bardzo proste i polegało na obserwacji tego, jak układają się usta dziecięce i pyszczki szczurze w momencie, kiedy dostaną coś słodkiego.

Zarówno szczury jak i dzieci układają wtedy usta w charakterystyczny sposób i „włącza” im się odruch ssania.

Jeśli sądzić, że niemowlętom podoba się słodki smak, per analogiam można stwierdzić, że lubią go też szczury.

Co więcej, obserwację tę potwierdza to, co dzieje się w mózgu, gdzie zachodzą lustrzane reakcje.

Co ma wspólnego doznanie słodyczy i przyjemności seksualnej?
Słodki smak, doznania towarzyszące uprawianiu seksu, podobnie jak narkotyki czy wygranie w totolotka i inne dające satysfakcję doświadczenia stymulują ten sam obszar mózgu a ta przyjemność jest wspólna zarówno człekokształtnym jak i nieczłekokształtnym – twierdzi Kent Beridge.

Obszarem, który nas różni, jest górna część kory przedczołowej, ale za doznania przyjemnościowe odpowiedzialne są niższe rejony mózgu.

Na koniec ciekawostki ze świata seksu wśród zwierząt:

• świerszcz zmienia partnerkę co 18 sekund,
• żółwie kopulują przez 10 godzin,
• akt seksualny norników trwa 40 godzin,
• myszy z gatunku Antechinus flavipes kopulują 24 godziny bez przerwy,
• grzechotniki uprawiają seks 22 godziny,
• u niektórych ryb głębinowych po pierwszym zbliżeniu samiec wrasta w organizm samicy i do końca życia trwa permanentna kopulacja,
• u mrówek samica jest zapłodniona w locie godowym, po czym spada gubiąc skrzydełka, całe życie produkuje jaja z tego zapłodnienia,
• ślimaki są obupłciowe, w czasie aktu każdy osobnik ma kopulację żeńską i męską
• ropuchy bardzo lubią się obłapiać, należy uważać żeby gdzieś do kałuży nie wyrzucić butelki, bo jeśli dopadnie ją ropuszy samiec zmarnuje z nią całą wiosnę
• węże mają dwa penisy
• najdłuższy penis świata posiada wieloryb płetwala błękitnego bagatela mierzy 2,4 metra,
• najdłuższe plemniki zostały wykryte u malutkiej muszki owocowej Drosophila bifurca, mają długość 6 centymetrów, dla porównania ludzkie plemniki liczą sobie 0,06 milimetra
• wróbelek potrafi to robić kilkanaście razy na godzinę, od świtu do zmierzchu,
• papugi zabawiają się 20 minut, czasami dłużej, znają nawet pozycję 69,
• zdarza się że suka psa jest kryta przez wilki, jest bezpieczna póki jest atrakcyjna, kiedy już tę atrakcyjność traci zostaje zjedzona.

Osobisty, pełen refleksji tekst oraz przepiękne fotografie par: ślimaków i biedronek udostępniła nam blogerka i fotograf: Monika Opieka “Obiettiva”, za co bardzo serdecznie Jej dziękujemy 🙂