Uczulenie na mleko zwiększa ryzyko cukrzycy
Spis treści
Alergia z winy mleka
Dziś miliony ludzi na półkuli zachodniej cierpią – mają uczulenie na mleko.
To cierpienie jest efektem alergii wywołanych przez mleko lub produkty zawierające mleko w proszku lub serwatkę.
Być może dlatego, większość ludzkiej populacji unika picia mleka.
Obecna epidemia alergii w krajach wysokorozwiniętych może być równie dobrze wywołana przez ”cudowną” serwatkę, która jest dodawana do wielu produktów spożywczych, w tym żywności dla dzieci, świeżych serów, gotowych zup, żywności dietetycznej, itp.
Jesteśmy praktycznie zanurzeni po uszy w tym białku mleka, chyba że żyjemy na czysto naturalnej żywności….
Według opinii lekarzy na alergię cierpi już co ósmy mieszkaniec Ziemi.
W przyszłości zmagających się z tą dolegliwością będzie jeszcze więcej.
Statystyki wyraźnie pokazują, że choroba przede wszystkim dotyka osoby zamieszkujące państwa gospodarczo lepiej rozwinięte.
Osób cierpiących na cukrzycę także przybywa w zatrważającym tempie.
Uczulenie na mleko krowie – wykorzystanie serwatki i wzrost alergii
Serwatka stanowi około 20% białek w mleku krowim.
Objętościowo na 1 część uzyskanego sera wypada prawie 10 części serwatki, więc przemysł mleczarski miał co zagospodarować.
foto: chuck b. ; lic. CC BY 2.0
Odkąd więc mleko krowie zaczęło być wykorzystywane do produkcji serów, serwatka, która jest produktem ubocznym produkcji sera była podawana świniom, jako pasza.
Praktyka taka była kontynuowana nawet po tym, jak naukowcy przypisali serwatce ogromne walory odżywcze.
Ponieważ nikt nie lubił pić tego ”drogocennego” składnika mleka, zaczęto dodawać go do żywności (napoje mleczne, laktoza, odżywki białkowe). Wykorzystuje ja również przemysł kosmetyczny.
Zbiegło się to z dramatycznym wzrostem alergii w krajach rozwiniętych.
Naukowcy odkryli, że beta-kazeina (jedno z białek) w mleku krowim może wywołać reakcje immunologiczną, która może z kolei nałożyć się na reakcję z antygenem i wywołać reakcję alergiczną.
Alergia jest odpowiedzią organizmu, mającą na celu wyeliminowanie substancji,
którą uznał on za niebezpieczną dla swojego zdrowia i przetrwania.
Osoby z alergią na jedno lub więcej białek serwatki (potocznie: uczulenie na mleko) doświadczają objawów takich jak wysypka, swędzenie, pokrzywka, obrzęk wokół twarzy lub gardła, nudności, skurcze, biegunka i zaparcia, gdy spożywają mleko lub produkty mleczne.
Jak wykorzystują diagnozowanie alergii producenci mleka dla niemowląt ?
Na problem zwiększonego zapisywania, na receptę specjalistycznego mleka dla niemowląt zwrócił uwagę m.in Chris van Tulleken, honorowy starszy wykładowca, University College London (Wielka Brytania).
Wskazał m.in na związki przemysłu odżywek dla niemowląt i dzieci ze środowiskiem badaczy i lekarzy oraz z polityką tworzenia wytycznych. Przytacza dane, że ilość recept na preparaty mleczka dla niemowląt, którym zdiagnozowano uczulenie na mleko, w okresie 10 lat do 2016 roku, wzrosła o kilkaset procent !
Stawia pytanie czy odpowiada to rzeczywistemu przyrostowi alergii czy też jest po prostu nadmiernym diagnozowaniem, z którego korzysta przemysł odżywek dla dzieci ? Dlatego pamiętajmy nie każde zdiagnozowane uczulenie na mleko może nim rzeczywiście być..
Uczulenie na mleko krowie a rozwój cukrzycy typu 1
Warto przeanalizować też inny fragment książki “Ponadczasowe Tajemnice Zdrowia i Odmładzania” Andreas’a Moritz’a.
Badania nad cukrzycą wykazały, że częstość występowania cukrzycy zależnej od insuliny, związana jest z karmieniem piersią.
Im dłużej dzieci były karmione piersią przez matki, tym miały mniejsze ryzyko rozwoju cukrzycy w późniejszym życiu
Znalazło to potwierdzenie w najnowszych badaniach dzieci w Finlandii.
Publikacja z 19.01.2021 roku, pn: Cow’s milk allergy in infancy and later development of type 1 diabetes–nationwide case-cohort study (Alergia na mleko krowie w okresie niemowlęcym a późniejszy rozwój cukrzycy typu 1 – ogólnokrajowe badanie kohortowe)
Konkluzja na podstawie wyników badań: dzieci z alergią na mleko krowie mogą mieć zwiększone ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 1
Interpretacja tego zjawiska została zweryfikowana po tym, jak okazało się, że dzieci karmione mlekiem modyfikowanym na bazie mleka krowiego, zamiast mleka matki – były najbardziej prawdopodobnymi kandydatami do rozwoju cukrzycy.
Dokładniejsze badania wykazały, że diabetycy mają uderzająco wiele przeciwciał przeciwko konkretnemu rodzajowi białka we krwi.
Cukrzyca jest uważana za chorobę autoimmunologiczną, co oznacza, że organizm rzekomo kieruje swoje własne mechanizmy obronne przeciwko sobie.
Ten konkretny rodzaj białka, który organizm stara się zwalczać, pochodzi z serwatki mleka krowiego.
Jeśli białka mleka utkną w tkance łącznej, naturalnym dla komórek odpornościowych organizmu (białych krwinek) będzie atak i usunięcie ich.
Fakt, że odpowiedź układu odpornościowego uruchamia stan zapalny w otaczających te tkanki komórkach (co jest niezbędne dla uzdrawiania), nie powinno być opacznie nazywane chorobą autoimmunologiczną.
Fragmenty tekstu pochodzą z książki Andreas’a Moritz’a ”Ponadczasowe Tajemnice Zdrowia i Odmładzania”
Wydawnictwu Biblioteka Nowej Ziemi, któremu bardzo dziękujemy za możliwość skorzystania z materiału.
Jeżeli nas lubisz, czytasz i chcesz, aby Ekogazeta.eu się rozwijała to rozważ wsparcie nas darowizną