Przyszły świat ..postczłowieka
Tak ma wyglądać przyszły świat? Transhumaniści określają swoją filozofię jako zapowiedź raju. Czy jednak raj ten byłby rajem dla wszystkich i w czy w ogóle byłby rajem? Świat proponowany przez transhumanistów wyglądałby mniej więcej tak..
- Dominacja super-inteligentnych maszyn, które potrafią myśleć i uczyć się na błędach
- Długotrwałe szczęście i dobre samopoczucie zapewnione przez specjalne tabletki. W 1997 roku David Pearce prognozował, iż w erze post-Darwinistycznej wszystkie doświadczenia awersyjne zostaną zastąpione poprzez przyjemności wykraczające poza ludzkie doświadczenia.
- Tabletki generujące osobowość człowieka. Pomagałyby w radzeniu sobie z nieśmiałością, zazdrością, złością. Wspomagałyby kreatywność i pogłębiałyby uczucia.
- Kolonizacja wszechświata. Na dzień dzisiejszy jest wykonalna, ale przerażająco droga. Transhumaniści wierzą, że wraz z rozwojem technologii koszty kolonizacji spadną i będzie to korzystne zarówno ekonomicznie jak i politycznie.
- Wydłużenie życia i zachowania młodości
- Wygaśnięcie inteligentnego życia. Potencjalne zagrożenia są równie wielkie jak korzyści. Nanotechnologia, zamiast działaś na naszą korzyść, mogłaby być wykorzystana przeciwko ludzkości np. przez terrorystów.
- Sieć łącząca wszystkich ludzi, a raczej postludzi oraz przesyłanie naszej świadomości w wirtualnej rzeczywistości.
- Wyeliminowanie chorób, zarówno chorób śmiertelnych jak i zwykłego przeziębienia
Wszystko to wydawać nam się może niemożliwe, ale niemożliwe wydawało się kiedyś też stworzenie samolotu..
UTOPIA, SZALEŃSTWO ?
Transhumanizm pociąga i przeraża jednoczesnie. Świat bez chorób i agresji ? Ale czy postczłowiek nadal będzie człowiekiem czy raczej maszyną ?
Czy mamy prawo tak bardzo ingerować w Naturę?
Myślicie, że to UTOPIA ? To przeczytajcie artykuł pt: “Dziecko trojga rodziców”, o genetycznych modyfikacjach płodu ludzkiego.
Już w 1932 roku, w swoim utworze „Nowy wspaniały świat”, Aldous Huxley ukazał nam autoutopijny świat przyszłości, w którym ludzie zamiast się rodzić, produkowani są w fabrykach, gdzie ustala się ich wygląd. Społeczeństwo podzielone jest na kasty, każdy aspekt życia obywatela kontrolują maszyny. Ludzie nie znają miłości ani wartości rodzinnych. „Pozostałości” po ludziach sprzed Republiki Świata są trzymane w specjalnych, zamkniętych rezerwatach, daleko od cywilizacji. Czy do tego właśnie zmierza transhumanizm ?
Czy po roku 2030 to właśnie my będziemy dziwadłami zamkniętymi w rezerwatach? Czy czeka nas los Dzikusa?
foto: by brewbooks on Flickr, (CC BY-SA 2.0) http://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/
Huxley przestrzega nas przed tą pozorną utopią, przed zatraceniem się w nowoczesnej technologii. Trudno jest powiedzieć w którą stronę podąży cywilizacja i jak wyglądać będzie przyszłość człowieka.
Wiele przepowiedni okazało się trafnych (in vitro, korekta błędów genetycznych, telekonferencje, zakupy za pośrednictwem telewizji itp..), inne z zakresu genetyki i bioniki urzeczywistniają się obecnie.
ZACHĘCAM też do przeczytania: Czy zagraża nam transhumanizm?
Po przeczytaniu polecanego tekstu “Dziecko trojga rodziców” widzę, że to nie są fantazje a real!