Zasadził ponad 35000 sadzonek drzew.

Ten człowiek robi więcej niż niejeden pracownik biura ochrony środowiska. Kapil Sharma w ciągu zaledwie ośmiu lat zasadził ponad 35.000 sadzonek drzew. Zrobił to, bo chciał wokół siebie widzieć zielone tereny…

Kapil Sharma to inżynier programista, który osiedlił się w Bangalore ( Indie ) kilkanaście lat temu. Miasto nie odzwierciedlało jego wizji: on kochał ogromne zielone przestrzenie i możliwość spędzania czasu podczas dobrej pogody w cieniu pięknych drzew na terenie miasta.
Kapil postanowił coś z tym problemem zrobić i tak rozpoczął sadzić sadzonki drzew.
Zaczął od kilku miejsc w pobliżu swojego domu , później na drodze do swojego biura.
Robił to w weekendy i wciąż uważał, że tych drzew jest za mało. Ponadto w soboty kontaktował się z urzędnikami Bruhat Bengaluru Mahanagara Palike (BBMP), aby uzyskać informacje o innych miejscach, gdzie mógłby zasadzić drzewka.

Z czasem stawał się coraz bardziej zdeterminowany, aby sadzić więcej drzew w okolicach miasta.
Więc utworzył organizację, “Say Trees”, aby dać impuls do bardziej intensywnych przedsięwzięć w tym zakresie

Początkowo był osamotniony w działaniach . Wkrótce dołączyli do niego miłośnicy środowiska o podobnych poglądach .
Jako zespół rozpoczęli organizować / tworzyć tereny zielone w mieście i co najważniejsze przyciągać więcej ludzi chętnych pomóc w ich staraniach.
Dodatkowo Kapil zaczyna wykorzystywać media społeczne…. Najpierw znajduje ciekawe miejsce w którym można posadzić drzewa i poprzez portale społecznościowe zachęca innych do wzięcia udziału w przedsięwzięciu . Przekonuje także rodziców, aby pozwolili swoim dzieciom uczestniczyć w takich działaniach i móc namacalnie doświadczać natury… To prawdziwa dla nich lekcja przyrody.
“Staram się promować wydarzenia w unikalny sposób, które zachęcają ludzi do przyłączenia się do nas,” mówi Kapil.

To nie wszystko …

Kapil i jego zespół dbają o każdy szczegół , jeśli chodzi o tworzenie ternu zielonego. Zależy im bowiem, aby zapewnić wysoki wskaźnik przeżycia drzewka.
Wybierają lokalizacje, które nie przyciągną nadmiernej interwencji ludzi i zwierząt.
Ponadto sadzą drzewka, które mają minimum 2 metry wysokości i mają od dwóch do trzech lat. Dlaczego takie ? Ponieważ rośliny te mają wyższy wskaźnik przeżycia i wymagają mniej opieki, a swojej pracy Kapil nie kończy wraz z sadzeniem drzewek.
Stara się dbać o nie tak długo, jak to możliwe.
Zespół Say Trees regularnie podlewa drzewa i czuwa nad nimi przez kilka miesięcy. Po tym okresie, angażuje lokalne społeczności z okolicznych miejscowości, aby to one dbały o rośliny.
Przemyślany jest nawet taki szczegół, że wokół drzewka tworzona jest bariera cierniowa, aby przeciwdziałać zniszczeniom, których mogłyby dokonać na przykład bezdomne zwierzęta
Dzięki tym interwencjom organizacji, przeżywalność posadzonych przez nich sadzonek osiąga imponujący 80 do 90 procentowy wynik ( Pamiętajmy o gorących warunkach klimatycznych tego kraju ).
Kapil i jego zespól wpada na jeszcze jeden pomysł…

Rozpoczyna prowadzenie licznych kampanii edukacyjnych w szkołach, gminach i przedsiębiorstwach

“Chcemy zachęcić więcej szkół i przedsiębiorców do angażowania się w tego typu działaniach. Zwłaszcza zależy nam na korporacjach, które mogą pomóc nam uzyskiwać fundusze na kupienie sadzonek i promocję działań „- mówi Kapil

Choć zespół nadal boryka się z wyzwaniami w zakresie znalezienia właściwych lokalizacji, sponsorów i wolontariuszy w Bangalore Kapil chce zwiększyć swoje wysiłki także w innych miastach.

Kolejna inicjatywa to rozpoczęcie współpracy z rolnikami. Zachęca ich do stosowania zrównoważonych praktyk rolniczych.

“Chcę, żeby sadzone drzewa przynosiły im owoce w gospodarstwach. Dla wielu będzie to dodatkowy dochód i możliwość przetrwania gospodarstwa poza sezonem rolniczym”.

Programista czy ekolog z wizją…. Jedno jest pewne to niesamowity człowiek bo każde nowe drzewko Kapila to tworzenie lepszej przyszłości dla następnego pokolenia.

Serdeczne podziękowanie dla The Better India

za możliwość skorzystania z materiału